Odkąd Jezus pokonał śmierć, żaden optymizm nie jest w Kościele przesadą /ks. Józef Tischner/
sobota, 2 lutego 2008
Do Matki Pięknej Miłości
Dostałem pierwszą w moim życiu aplikatę, czyli pismo, w którym ksiądz biskup kieruje mnie do pracy duszpasterskiej. Chodzi w tym przypadku o praktykę diakońską, która obejmie czas Wielkiego Postu. Zostałem posłany do parafii Polańczyk niedaleko Soliny. Byłem tam kiedyś na Ewangelizacji Bieszczadów. Nie ukrywam, że bardzo się cieszę. Kościół parafialny jest jednocześnie Sanktuarium Matki Pięknej Miłości. To właśnie Jej pragnę zawierzyć moją posługę, ten czas i wszystkich ludzi, z którymi się w nim spotkam. Proszę Was o modlitwę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
Gratuluję!!!! Piękne miejsce i piękna Patronka tego miejsca. Proboszcz też wspaniały, więc myślę, że praktyka będzie udana. A myślę, że jeśli zdarzy mi się w okresie Wielkiego Postu odwiedzić rodziców to może odwiedzę Cię w miejscu Twojego pierwszego duszpasterzowania :)
Pozdrowienia od całej rodzinki!!!
kurcze..i nie ejst to Zręcin;)..no ale cóż przyjdzie czas na pierwszą parafię..hehhe
Witam. Mam takie małe pytanie. Bo wstukując w internecie "Szemkel" natknęłam się na tego bloga. Mam mało czasu do interpretacji wiersza Herberta o tytule "Siódmy anioł". A chcąc to zrobić muszę wiedzieć co nieco nt. tego właśnie anioła. Czy mogłabym dowiedzieć się czegoś więcej na jego temat?
Mój e mail to agata.koscielny@gmail.com
Dziękuję za odpowiedź:)
Błogosławionego tygodnia!
Gratuluję i pamiętam w modlitwie. :)
Codziennie modlę się przez wstawiennictwo Matki Bożej Pięknej Miłości w takiej jednej, życiowej intencji ;) Ciebie również polecam w modlitwie...Pozdrawiam!
Prześlij komentarz